W naszym domu śniadania są zdecydowanie specjalnością Maćka vel Starego. Ma do nich rękę i przede wszystkim chęć. A ja, jak na dobrą żonę przystało, wcale nie wyganiam go z kuchni. Czasem budzą nas (mnie i dzieci) genialne tosty z jajkiem sadzonym. Innym razem gofry tradycyjne albo belgijskie, placuszki i coraz częściej owsianki. Te ostatnie niekiedy przyjmują ciekawe formy i tak od jakiegoś czasu w naszym menu śniadaniowym zagościła pieczona owsianka kokosowa.
Jest absolutnie nie podobna do typowych owsianek, ale w smaku bardzo ciekawa i po prostu pyszna. Uzależnia kokosem i owocowymi aromatami. Jest trochę jak ciasto śniadaniowe, takie którego zjesz dużo i bez wyrzutów sumienia. W końcu bez cukru.
Pieczona owsianka jest rewelacyjnym i przede wszystkim zdrowym śniadaniem dla dzieci. Nawet dla tych, które nie są miłośnikami jedzenia. To jedno z tych śniadań, do których nie muszę wcale ich zachęcać.
Nie byłabym sobą, gdybym nie dodała czegoś od siebie. Początkowo jadaliśmy tę owsiankę z odrobiną jogurtu kokosowego, ale to nie było do końca to. Zamieniliśmy jogurt na domowy mus owocowy, który zdecydowanie podkręcił smak.
Pieczona owsianka kokosowa
Owsianka
3 szklanki górskich płatków owsianych
półtorej szklanki mleka
1 starte na grubym oczku jabłko (duże)
2 rozgniecione banany
pół szklanki wiórków kokosowych
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Płatki owsiane zalewamy mlekiem i odstawiamy na około 20 minut. Po upływie tego czasu dodajemy pozostałe składniki (owoce, cynamon, proszek do pieczenia oraz wiórki kokosowe) i dokładnie mieszamy. Uzyskaną masę przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Masa nie powinna mieć więcej niż 3 – 4 cm wysokości.
Owsiankę pieczemy w temperaturze 180 st C przez 30 minut (bez termoobiegu). Po upieczeniu pozostawiamy na kilka minut do ostygnięcia.
Podajemy razem z domowym musem owocowym.
Domowy mus owocowy
1 duże jabłko
garść mrożonych truskawek
garść mrożonych malin i jeżyn
W przypadku musu dużo zależy od pory roku i dostępności owoców. W lato lepiej przygotowywać musy ze świeżych owoców lub zmiksować je na lekki sos owocowy. Kiedy jednak i dostępność jest słaba, śmiało sięgam po mrożone. Najchętniej je wtedy paruję i miksuję, bo pozostają skoncentrowane słodkie i gęste.
Ostatnio natrafiłam na miks owoców leśnych i pokochałam w musach jeżyny, które dodają subtelnej cierpkości.
Obrane i pokrojone w kostkę jabłko oraz mrożone owoce gotuję na parze w BabyCooku, a następnie miksuję. Alternatywnie można owoce uprażyć w garnku, a następnie odparować sok. Ważna jest gęstość musu – nie może być wodnisty i spływać. Powinien być zdecydowanie gęsty i intensywnie owocowy.
Gotowy mus pozostawiam na chwile do przestygnięcia i nakładam na kawałek przygotowanej wcześniej owsianki.
Na śniadania polecam Ci również pyszne kukurydziane placuszki.
2 COMMENTS
Sonia
3 lata ago
Smakuje wyśmienicie 🙂
Ania Brzozowska
3 lata ago
AUTHORzdecydowanie 🙂 śniadanie mistrzów 🙂